
Zawody Skatecross edycja Białystok
Skate Cross Series Poland w Białymstoku – adrenalina na rolkach!
19 października 2024 stolica Podlasia stała się areną widowiskowego wydarzenia – Skate Cross Series Poland, czyli ogólnopolskich zawodów rolkowych, które przyciągnęły zawodników z całego kraju.
Za rozwój tej widowiskowej dyscypliny w Białymstoku od lat odpowiada Fundacja "Chodź na rolki", która z pasją promuje sporty wrotkarskie i organizowała wcześniejsze edycje zawodów pod nazwą Bladecross. To właśnie dzięki ich zaangażowaniu i konsekwentnej pracy skate cross zyskał rozpoznawalność i lokalną renomę.
Tor, który robi różnicę
Tor w Białymstoku był czymś więcej niż tylko zbiorem przeszkód – to przemyślana, pełna charakteru trasa, zaprojektowana tak, by każdy przejazd był wyzwaniem i przygodą w jednym. Różnorodne elementy sprawdzały technikę, refleks i odwagę zawodników, a jednocześnie zapewniały świetne widowisko dla kibiców.
Za jego realizacją stali ludzie, którzy doskonale znają się na rzeczy – aktywni rolkarze, pasjonaci skate crossu, wspierani przez specjalistów ze sklepu Spajn.pl, zajmującego się projektowaniem przeszkód do skateparków. Dzięki ich wspólnej pracy powstała trasa, która była nie tylko technicznie dopracowana, ale też pełna pomysłowości i sportowego ducha. Każdy element miał tu swoje miejsce, sens i wywoływał emocje – od adrenaliny po czystą radość z jazdy.
To właśnie ta energia – wynikająca z doświadczenia, pasji i dobrej koncepcji – sprawiła, że tor zachwycał i dawał ogromną satysfakcję z pokonania kolejnych sekcji.
Wśród elementów toru znalazły się:
- Boxy – skrzynie i platformy, na które trzeba było wskoczyć lub przejechać po nich z precyzją.
- Kickery – małe, ale strome najazdy umożliwiające wybicie się w powietrze. Idealne do szybkich, efektownych skoków między przeszkodami.
- Opony – ułożone w nieregularnych odstępach, zmuszały do skoków i błyskawicznego reagowania; świetnie sprawdzały koordynację i balans.
- Quartery i zjazdy – rampy w stylu skateparkowym, które umożliwiały szybką zmianę tempa przejazdu i efektowne wybicia.
- Jumpboxy – klasyka skateparków: najazd, przelot nad centralną sekcją i zjazd. Liczyła się precyzja lotu i kontrola lądowania.
- Spine – ostro zakończony podwójny quarter, przez który można przeskoczyć lub przejechać w kontrolowany sposób. Tym razem rozstawiony w sposób nieoczywisty – jedna z trudniejszych, ale najbardziej satysfakcjonujących przeszkód.
„Tor był mega – wszystko dopracowane, zero przypadkowości. Trzeba było naprawdę ogarniać technikę” – mówiła jedna z uczestniczek.
Emocje od startu do mety
Od pierwszych przejazdów było jasne, że nie będzie nudno. Głośny doping kibiców i dynamiczne komentarze spikera tylko podkręcały atmosferę. Każdy start to był wybuch emocji – skupienie, prędkość, skoki, czasem upadki, ale zawsze walka do końca.
Publiczność żywo reagowała na każdy przejazd, a największe owacje zbierali ci, którzy z impetem pokonywali najtrudniejsze przeszkody. Uczestnicy – od dzieciaków po dorosłych – wychodzili z toru z szerokimi uśmiechami.
Wielu podkreślało, że to nie tylko zawody, ale prawdziwa przygoda i rollercoaster emocji. W sieci niemal natychmiast pojawiły się zdjęcia, relacje i filmiki z przejazdów – skoki, upadki, śmiech, adrenalina. Ten event na długo pozostanie w pamięci!
Od Bladecrossa do Skate Cross Series
Białostockie zawody mają już swoją historię. Przez ostatnie trzy lata znane były jako Bladecross – rolkowy bieg z przeszkodami. Z lokalnej inicjatywy szybko przerodziły się w większe wydarzenie, przyciągające zawodników z całej Polski.
W 2023 roku ostatnia edycja Bladecrossa odbyła się na Stadionie Miejskim i była już zapowiedzią czegoś większego. W 2024 roku narodził się ogólnopolski cykl Skate Cross Series Poland, a Białystok stał się jednym z jego przystanków.
Nowa nazwa, większy rozmach, profesjonalna oprawa – ale duch pozostał ten sam: pasja, sport i dobra zabawa. Zawody odbywają się pod egidą Polskiego Związku Sportów Wrotkarskich, a zawodnicy walczą o punkty w klasyfikacji generalnej.
Zostań częścią tej przygody
Skate Cross Series Poland to więcej niż zawody – to spotkanie pasjonatów, adrenalina, społeczność i wyzwanie. Jeśli czujesz, że rolki to coś więcej niż jazda po ścieżce rowerowej, koniecznie śledź kolejne edycje.
Kto był na zawodach, ten wie – da się połączyć emocje, bezpieczeństwo i klasę sportową ze świetną organizacją!
Niezależnie od wieku i poziomu zaawansowania – warto spróbować. A jeśli nie czujesz się jeszcze na siłach, przyjdź i pokibicuj.
Bo takich emocji, jakie rodzą się na skate crossie, nie da się doświadczyć zza ekranu.
To trzeba poczuć – na żywo, na rolkach, na trasie pełnej przeszkód!